Bitcoin przebił ponownie poziom 110 tys. USD, a Ether odzyskał 4 tys. USD, jednak nastroje inwestorów pozostają pełne niepewności. Indeks Strachu i Chciwości spada do 5-miesięcznego minimum.
Rynek kryptowalut odnotował w piątek nieznaczną odbudowę po wcześniejszej przecenie. Kapitalizacja globalnego rynku cyfrowych aktywów wzrosła marginalnie do około 3,78 biliona dolarów. Bitcoin powrócił powyżej poziomu 110 000 USD, a Ether odbił się do 4 000 USD. Pomimo tego odreagowania, dane pokazują, że inwestorzy pozostają nerwowi.
Z danych CoinGlass wynika, że w ciągu ostatnich 24 godzin zlikwidowano ponad 133 tysiące pozycji handlowych, co przełożyło się na straty o łącznej wartości około 329 milionów dolarów. Największa pojedyncza likwidacja miała miejsce na parze BTC/USDT na giełdzie Binance i wyniosła 3,87 miliona USD.
Tak duża liczba likwidacji świadczy o ekstremalnej zmienności rynku i intensywnych ruchach cenowych, wywołanych zarówno chciwością, jak i strachem wśród uczestników rynku.
Odreagowanie na rynku kryptowalut zbiegło się w czasie z publikacją danych o inflacji w USA. Główna miara PCE wzrosła w sierpniu o 2,7%, a wskaźnik bazowy – o 2,9%. Dane były zgodne z oczekiwaniami, co wzmocniło przekonanie inwestorów, że presja inflacyjna słabnie. Spadająca inflacja może potencjalnie wspierać aktywa ryzykowne, jednak każda niespodzianka w danych makroekonomicznych może szybko zmienić oczekiwania wobec cięć stóp procentowych przez Fed.
Ethereum poprowadziło odbicie altcoinów, notując wzrost o blisko 4%. Przy obecnym kursie ETH znajduje się 18% poniżej swojego historycznego szczytu powyżej 4 900 USD. Solana i Dogecoin zyskały niewiele. SOL, po udanej passie, wciąż pozostaje 15% pod kreską na przestrzeni ostatniego tygodnia i handlowany jest średnio po 203 USD.
Wśród tokenów z najwyższej półki wyróżnił się jedynie HYPE od Hyperliquid. W ciągu doby wzrósł o ponad 7%, co czyni go wyjątkiem na tle ogólnej przeceny rynku. Od początku roku zanotował wzrost o 86%, a obecnie wyceniany jest na średnio 44,64 USD.
Indeks Strachu i Chciwości, obrazujący nastroje inwestorów, spadł do poziomu 28 – najniższego od kwietnia. Taki wynik oznacza dominację strachu na rynku. Według analityków, wielu posiadaczy krótkoterminowych doświadcza obecnie znacznej presji, gdyż cena Bitcoina spadła poniżej ich kosztu zakupu wynoszącego średnio 109 700 USD – po raz pierwszy od pięciu miesięcy.
Aktualnie kurs BTC wynosi średnio 109 601 USD, notując spadek o 6% w ciągu 7 dni. Dzienny wolumen obrotu spadł o 18% do poziomu 60,92 miliarda USD.
Niektórzy analitycy, w tym Maartunn, wskazują, że obecna korekta może mieć pozytywny aspekt. Około 12 miliardów dolarów w dźwigniowanych pozycjach na altcoiny oraz 3 miliardy w spekulacyjnych pozycjach na Bitcoin zostało „wypłukane” z rynku, co może oczyścić go z nadmiaru spekulacji.
Na tle tej zmienności rynki tradycyjne prezentują się stabilniej – indeks S&P 500 zyskał 0,22%, a złoto nieznacznie podrożało. Jednak nowy pakiet celnych taryf Donalda Trumpa, który ma wejść w życie 1 października, może wprowadzić dodatkową niepewność na rynkach aktywów ryzykownych, w tym na kryptowalutach.